Aktywizm w czasach pandemii

Panująca sytuacja wstrzymała organizację akcji ulicznych i eventów promujących weganizm i prawa zwierząt. Aktywistki i aktywiści, którzy do tej pory wychodzili na ulice, stali z planszami, banerami czy tabletami, rozmawiali z ludźmi, wręczali ulotki, organizowali wykłady, pogadanki czy degustacje wegańskiego jedzenia, muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości i przenieść zapał do zmieniania świata na działania w sieci.

Co można robić w ramach aktywizmu online?

Zebraliśmy kilka przykładów działań:

• Podpisujcie i udostępniajcie petycje. Mimo że wiele z nich ma jedynie symboliczny charakter, to pokazują one poparcie społeczne dla ważnych tematów. Im więcej podpisów, tym potem łatwiej rozmawiać z władzami o realnych zmianach dla zwierząt.  Podpisaliście już naszą najnowszą petycję do Ministra Rolnictwa przeciwko gazowaniu i mieleniu kurcząt płci męskiej? KLIK

• Udostępniajcie i komentujcie posty związane z prawami zwierząt i weganizmem. Podnosicie w ten sposób ich zasięgi, dzięki czemu docierają do szerszego grona odbiorców. Czasem wystarczy zostawić tylko emotkę, ale warto też zabierać głos w dyskusjach, które toczą się pod bardziej kontrowersyjnymi postami. Nie przesadzajcie z liczbą postów udostępnianych na Waszych tablicach. Czasem wrzucając treści co kilka minut, można odnieść odwrotny skutek, szczególnie jeśli ma się wśród znajomych dużo osób, które nie są jeszcze wege.

• Komentujcie artykuły w mediach. Nadal (o dziwo) są osoby, które zaglądają do działu komentarzy. To zadanie szczególnie ważne w przypadku małych lokalnych portali. Czasem sam artykuł jest przychylny zwierzętom, ale w komentarzach pojawia się wielu trolli. Komentarze z prowegańskim przesłaniem można też umieszczać pod obecnie licznymi artykułami o budowaniu odporności.
• Wrzucajcie na Facebooka i Instagrama zdjęcia swoich wegańskich dań, dzielcie się przepisami i sprawdzonymi poradami. Pokazujcie, że kuchnia wegańska jest prosta i dostępna dla każdego. Jeśli macie możliwości, spróbujcie też nagrać dla znajomych proste filmiki.

• Dołączajcie do facebookowych grup i dzielcie się wiedzą z osobami, które dopiero zaczęły przygodę z dietą bezmięsną. Początkujący bardzo potrzebują wsparcia i pomocy w stawianiu pierwszych kroków. Bądźcie cierpliwi i wyrozumiali. Jedną z grup, do której warto dołączyć, aby wspierać i inspirować jest nasza: https://www.facebook.com/groups/ZostanWege
• Doskonalcie swój aktywistyczny warsztat. To najlepszy czas na wzbogacanie wiedzy. Polecamy Waszej uwadze nasze raporty: cyrkowy KLIK; o transporcie jagniąt KLIK oraz przemyśle futrzarskim KLIK. Warto zapoznać się też z ofertą Czarnej Owcy: https://zwierzetaiprawo.org/, a aktywistom z wieloletnim stażem podrzucamy lekturę: KLIK

• Wykorzystujcie swoje umiejętności do promocji praw zwierząt i weganizmu – twórzcie grafiki, piszcie artykuły, nagrywajcie piosenki, Jeśli chcielibyście wspierać nas w działaniach online, odezwijcie się do Magdy: magda.j@viva.org.pl
• Wspierajcie wege knajpy. To dzięki nim tak wiele osób poznaje roślinne smaki i przekonuje się do diety roślinnej. Sporo lokali od lat wspiera lokalne inicjatywy prozwierzęce i to właśnie takim miejscom polecamy pomagać w pierwszej kolejności. O wsparciu wegegastro pisaliśmy już na naszym blogu: KLIK
• Last but not least, jeśli Wasza sytuacja na to pozwala, wspierajcie finansowo organizacje prozwierzęce, które znalazły się w trudnej sytuacji i straciły wielu stałych darczyńców. O pomoc prosi nasze Schronisko w Korabiewicach, które na co dzień jest domem dla uratowanych przed rzezią świń, krów, kóz i koni, lisów uratowanych z ferm futrzarskich oraz dla porzuconych lub odebranych interwencyjnie psów i kotów. Tutaj dowiesz się, co możesz zrobić: KLIK