Wrocław – na bakier z ekologią

Jak niedawno informowała prasa, Stolica Dolnego Śląska została zakwalifikowana  do unijnego programu „Misji Neutralnych dla Klimatu i Inteligentnych Miast”. Na stronie miasta z kolei czytamy, że „Wrocław stara się żyć w zgodzie z ekologią”. Tymczasem prace na elewacjach w sezonie lęgowym trwają kolejny rok, czego doskonałym przykładem jest termomodernizacja budynku mieszkalnego pod adresem ul. Wincentego Stysia 31-45 – ul. Skwierzyńska 4-16.

Przechodząc obok budynku, usłyszałam odgłosy ptaków dochodzące z wnętrza styropianu. Udało mi się zaobserwować parę wróbli wlatującą z pokarmem w otwór w styropianie skąd dochodziły odgłosy piskląt – relacjonuje wolontariuszka Zuzanna Pietrowska

Budynek znajduje się pod zarządem Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław – Południe, a jego remont jest finansowany z funduszy unijnych. Wg tablicy na miejscu budowy chodzi o „Fundusze Unijne Infrastruktura i Środowisko”.

Pomimo interwencji aktywistów 23.06.2022, prace były kontynuowane tego dnia. Jedna z osób, które interweniowały zgłosiła podejrzenie popełnienia przestępstwa zaklejenia gniazda, w miejscu gdzie wróbel próbował wlecieć w oklejoną już ścianę. Kierownik budowy odmówił weryfikacji czy mogło znajdować się tam gniazdo, stwierdzając, że  ptaki, głównie gołębie, podobnie jak jerzyki wlatują wszędzie, a zaklejając otwory ekipa remontowa zapobiega powstawaniu gniazd.

Policja początkowo odmówiła przyjęcia zgłoszenia, musiałem udać się na komendę. W czasie gdy byliśmy na terenie inwestycji patrol nie przyjechał. Nie uzyskałem także informacji czy finalnie policja przyjechała do zgłoszenia – mówi pan Rafał Łukasik, jedna z osób, które zareagowały w związku z obecnością ptaków. Powiatowa Inspekcja Nadzoru Budowlanego z kolei poinformowała mnie, że czas oczekiwania na ich interwencję wynosi do 30 dni – dodaje

Na całym obszarze prowadzonych prac widoczna jest duża aktywność ptaków: wróbli,  wron, gołębi oraz kopciuszka.

Co za tym idzie zastrzeżenia budzi całokształt sposobu prowadzenia prac. Większa część budynku jest objęta rusztowaniem i oklejona styropianem. Jak poinformowała nas przedstawicielka Spółdzielni, chodziło o to aby szybko zutylizować dużą ilość materiału.  W efekcie możliwe jest tworzenie gniazd na bieżąco w styropianie, licznych szczelinach, a także na samym rusztowaniu.

Od kierownika budowy wiemy, że prace nie były objęte nadzorem ornitologicznym.

Przedstawicielka Spółdzielni jako powód podała fakt, że prace zostały rozpoczęte w styczniu.

Tymczasem prowadzenie prac w zimie, nie zwalnia inwestora z konieczności uzyskania zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na niszczenie siedlisk ptaków, a zgodnie z Ustawą Prawo Ochrony Środowiska inwestor ma obowiązek uwzględnić ochronę środowiska na obszarze prowadzenia prac, a gdy szkody są nieuniknione zapewnić kompensację przyrodniczą.

W tym roku, jest to już trzecia interwencja przeprowadzona przez Fundację Viva! na terenie Wrocławia, dotycząca remontów budynków na których gniazdują ptaki. Wcześniejsze przypadki miały miejsce przy ulicach  Prosta 31 oraz Lelewela 11. W ubiegłym roku wielokrotnie interweniowaliśmy przy pracach remontowych prowadzonych przez wrocławską Spółdzielnię Mieszkaniową Cichy Kącik. Niestety wszystko wskazuje na to, że podobne sytuacje we Wrocławiu nie są  niczym nadzwyczajnym. Rodzi się zatem pytanie co na to władze miasta oraz organy wydające pozwolenia na budowę?

Facebook Comments

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shares
Skip to content