„Czuje się nowym człowiekiem”

To już ponad 40 tysięcy osób, które przewinęło się przez naszą kampanię Zostań Wege na 30 dni! Każda z nich podjęła wyzwanie i spróbowała diety wegetariańskiej przez 30 dni. Dzięki nam, mogli liczyć na codzienny newsletter z przepisami, poradami praktycznymi, ciekawostkami i informacjami na temat diety bezmięsnej i komponowania posiłków. Wegetarianizm jeszcze nigdy nie był tak prosty! Nie wierzysz? Sprawdź opinię jednej z uczestniczek!

shutterstock_210428542

Cześć!

Moja historia jest nieco inna, tak mi się wydaje, niż wszystkie gdyż można powiedzieć ze dzięki temu wyzwaniu nie skończyłam w szpitalu.

Od dość długiego czasu miałam problemy z jelitami, okropne bóle brzucha, nie mogłam chodzić. Straszne badania, uczucie przepełnienia. Nikt nic nie wiedział – co powodowało tylko tony leków, a mam dopiero 21 lat.

To mój chirurg dał mi sugestie żeby z mięsa zostawić tylko ryby im na jakiś czas. Spodobało mi się to bo od jakiegoś czasu śledziłam blog koleżanki weganki gdzie co potrawa – lepsza od poprzedniej. Dostałam impuls do bycia wege, te jak to ujął lekarz „rybie przysmaki” też odrzuciłam bo nigdy nawet nie przepadałam za rybami na talerzu. Zdecydowanie wolę oglądać je żywe. Spróbowałam… minął miesiąc i uwaga, wszystkie moje problemy z brzuchem minęły. WSZYSTKIE. Nie ma bólu, wszystko ładnie pracuje, nie biorę już żadnych leków. Budzę się wypoczęta i nie muszę spać po południu jak kiedyś. Widać ja jestem przypadkiem, któremu mięso nie służy (a podobno takie zdrowe ~ a fuj ). Mimo wysłuchiwania od znajomych ze nagle jestem „stracona dusza ” i ze oni to by woleli mieć ten ból i być w szpitalu z kawałkiem boczku niż jeść sałatę…

Ja czuje się nowym człowiekiem. Póki co wegetarianka, wkrótce mam nadzieję weganka. Wyzwanie podjęła ze mną moja przyjaciółka i lokatorka Ola, ale ona swoja historie wyśle osobno.

Ps. Miało być na jakiś czas – ale jednak wolę zostać roślinożerca na stałe, nie umiem już nawet znieść zapachu mięsa w sklepie.

DZIEKUJĘ WAM !

Martina :)

Facebook Comments

Możesz również polubić…

Shares
Skip to content