Eko mleko NIE musi być etyczne

Producenci coraz częściej, opisując swoje produkty, sięgają po etykietki ekologiczny i organiczne. Co to znaczy? Czy mleko i mięso pozyskiwane w ten sposób jest wolne od okrucieństwa? Czy wolno nam wykorzystywać zwierzęta w eko hodowlach? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie z punktu widzenia krów mlecznych. Jak wygląda tradycyjny, masowy sposób pozyskiwania mleka i dlaczego weganie rezygnują z niego w diecie – o tym możecie przeczytać tutaj.

Jak jednak wygląda produkcja eko mleka?

1. Krowa musi zostać zapłodniona

Niezależnie od rodzaju fermy krowa, aby dawać mleko, musi zostać zapłodniona. Tak jak każdy inny ssak – krowa produkuje mleko dla swojego dziecka. Jeżeli chcemy aby mleko trafiało do ludzi, cielaki muszą być matce odebrane. Nieważne czy chodzi o tu o chów masowy czy ekologiczny. Cielęta i tak trafią w większości na rzeź i zostaną przerobione na cielęcinę.

2. Eko krowy większość czasu spędzają w zamknięciu to prawda
.

Krowy w eko hodowlach mogą mieć więcej miejsca niż w konwencjonalnej hodowli. Nadal nie jest to jednak optymalna ilość przestrzeni. To nieprawda, że krowy przez cały rok, niezależnie od pogody pasą się na zielonych łąkach.

3. Zakażenia
.

Również eko hodowle nie są wolne od infekcji. Krowy bardzo źle znoszą ciągły stan laktacji. Wszystkie one produkują kilka razy więcej mleka niż w stanie naturalnym. To olbrzymie obciążenie dla organizmu.

4. Choroby
.

Wszystkie krowy mleczne spędzają dużo czasu w kojcach, najczęściej na betonowym podłoży. Prowadzi do do bolesnych ran i owrzodzeń. Nie musisz pić krowiego mleka. Istnieje dziś coraz więcej roślinnych alternatyw! Dołącz do kampanii Zostań Wege na 30 dni! i przekonaj się sam!

Źródło: http://www.onegreenplanet.org/animalsandnature/organic-dairy-cruelty/

Zdjęcia: http://weanimals.org/gallery.php?id=90#ph12