Co jest nie tak z jajkami? cz.2

Zbliża się Wielkanoc, okres w którym konsumenci szczególnie chętnie sięgają w sklepach po produkty odzwierzęce, w tym jajka. Organizacje pro zwierzęce od lat starają się uwrażliwić kupujących na los kur niosek zachęcając do sprawdzania oznakowań, ograniczenia lub całkowitego wykluczenia jajek z menu.

o-BROWN-EGGS-VS-WHITE-EGGS-facebook

Dlaczego? Wszystkie najważniejsze argumenty zebraliśmy dla was w 4 krótkich podpunktach!

1. Ponad 90% jajek pochodzi z chowu klatkowego

Jak wygląda rzeczywistość hodowli masowej kur niosek mamy okazję zobaczyć w materiałach ze śledztwa Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Chore i zaniedbane zwierzęta, stłoczone w niewielkich klatkach, w których stres prowadzi często do wzajemnej agresji. Kury żyją krótko i traktowane są jedynie jako tryby w wielkiej maszynie, której jedynym zadaniem jest „produkcja” jajek… jak najniższym kosztem.

Jeżeli hodowcy szukają oszczędności w pierwszej kolejności ograniczają dobrostan zwierząt.

2. Zbędne kurczaki mielone są żywcem

W hodowli przemysłowej nie ma miejsca na „nie rentowne” zwierzęta. Kurczaczki płci męskiej po wykluciu są bezwględnie likwidowane. Nie przyniosą one zysku hodowcom. Nie składają jajek, a ich mięso nie nadaje się do sprzedaży (w tym celu hodowany jest inny gatunek kur). Dlatego lądują na śmietniku. Dosłownie i w przenośni. Aktywiści pro zwierzęcy nie raz dokumentowali podobne zdarzenia na fermach.

3. Na końcu hodowli zawsze jest rzeźnia

Możesz również wybrać jajka z oznaczeniem 2, 1 lub 0. Niezależnie jednak od warunków hodowli, kury nigdy nie dożywają naturalnej starości. Trafiają do rzeźni gdy tylko przestaną być opłacalne.

tabelajajka

Zapoznaj się z naszą tabelką i zdecyduj czy lepiej ograniczyć spożywanie jajek w ogóle, zrezygnować z jajek oznaczonych numerem 3 czy też spróbować diety roślinnej i korzystając z naszego programu Zostań Wege na 3o dni całkowicie wykluczyć jajka z menu.

4. Kury są inteligentniejsze niż ci się wydaje

Niektórym osobom wydaje się, że kury nie mają żadnych potrzeb psychicznych i klatki, nawet tak małe jak w hodowli przemysłowej nie są dla nich uciążliwe. Wbrew pozorom kury mają o wiele bardziej rozbudowane zdolności poznawcze niż nam się wydaje. Kurczaki w niektórych obszarach inteligencji dorównują psom, reagują na swoje imiona, a co więcej wykazują zdolność do abstrakcyjnego myślenia!

Według Dr Chris Evans (administrator laboratorium badającego zachowania zwierząt w australijskim Uniwersytecie Macquarie) kury rozumieją, że rzeczy istnieją nawet, gdy są ukryte lub usunięte z zasięgu wzroku. Ten poziom poznawczy jest poza zasięgiem małych ludzkich dzieci. Całkiem niedawno naukowcy udowodnili również, że kury „mogą przewidywać przyszłość i demonstrować samokontrolę – te dwie rzeczy jak dotąd przypisywano wyłącznie ludziom i innym ssakom naczelnym” . Naukowcy dokonali tego odkrycia w trakcie obserwacji zachowań kur: ptak miał do wyboru dziobnąć guzik natychmiast, i dostać porcję jedzenia, lub poczekać 22 sekundy i otrzymać większą porcję jedzenia w nagrodę. W 90% przypadków, kury były w stanie powtrzymać się i zaczekać na większą nagrodę.

Hodowle przemysłowe to nie jest miejsce dla zwierząt. Tak jak i my zwierzęta mają swoje potrzeby fizyczne i psychiczne, potrzebują wolności i możliwości ekspresji własnego zachowania. Hodowla to dla nich olbrzymi ból i stres. Możemy im pomóc dokonując świadomych wyborów podczas swoich kolejnych zakupów.

Facebook Comments

Możesz również polubić…

11 komentarzy

  1. Sandra pisze:

    Super artykuł tylko ja bym jeszcze punkt 5 dodalła na temat jak niezdrowe ( cholesterol) oraz w niektórych przypadkach niebezpieczne (impotencja u męszczyzn) sa jakja. Jajka sa także produktem pochodzacym z cyklu menstuacyjnego kury czyli tak jak u kobiety podczas okresu wydalane jest niezaplodnione jajko wiec ogólnie jest to dla mnie coś obrzydliwego. Pozdrawiam serdecznie xxx

      

  2. Pepe pisze:

    Przykre jest to ,że ludzie, którzy piszą takie artykuły ,nie mają pojęcia o czym piszą. Fakt – ciasne klatki, ok. Ale te kury NIGDY nie znały innego życia! Wypuszczenie kur z klatek na wolny wybieg jest dla nich większym stresem, niż siedzenie w owych klatkach. Przycinanie dziobów – zadaliście sobie pytanie po co się to robi? Ano po to ,żeby ograniczyć kanibalizm. Czy jajka z hodowli eko naprawdę są takie zdrowe? W chowie klatkowym jajko od razu „wypada” z klatki – nie ma możliwości ,żeby zostało ubrudzone odchodami ,zdeptane, wydziobane itp. W chowie eko – jajko leży X czasu, kury składają na nie odchody, przez skorupkę przedostają się w tym czasie różne bakterie, a jak wiemy jajek NIE powinno się myć.
    Ja również nie popieram ciasnych klatek, ale pomyślcie czasami logicznie nad tym co widzicie, a nie dajecie robić sobie papkę z mózgu!

      

  3. mm pisze:

    Sandra: Super artykuł tylko ja bym jeszcze punkt 5 dodalła na temat jak niezdrowe ( cholesterol) oraz w niektórych przypadkach niebezpieczne (impotencja u męszczyzn) sa jakja. Jajka sa także produktem pochodzacym z cyklu menstuacyjnego kury czyli tak jak u kobiety podczas okresu wydalane jest niezaplodnione jajko wiec ogólnie jest to dla mnie coś obrzydliwego. Pozdrawiam serdecznie xxx

    Od dawna wiadomo, że jajka nie mają wpływu na poziom cholesterolu.

      

  4. Kury pisze:

    Pepe jestem zootechnikiem, zawsze mnie uczono że jajka z chowu klatkowego są najlepsze bo biologicznie czyste, czyli to co piszesz nie mają kontaktu z odchodami. Od kilku lat sama mam kury w przydomowym kurniku, nigdy nie są brudne. Kury nie załatwiają się w miejscach w których je znoszą, jajka są czyste. Wydaje mi się trochę absurdalne mówienie że kury „składają na nie odchody”, owszem zatraciły w pewnym sensie instynkt bo ich nie wysiadują, ale nie do tego stopnia żeby wchodzić na jajka i za przeproszeniem srać. A co do stresu kur na wybiegu, po pierwsze gdyby nie było chowu klatkowego tylko kury były by od początku chowane ekstensywnie to nie miałyby stresu ze zmianą, to chyba logiczne. Po drugie owszem na początku to stres, ale sama mam takie kury z chowu klatkowego, kilka dni stresu a potem lata szczęśliwego życia.

      

  5. emil pisze:

    To, że nie znają innego życia nie znaczy, że nie mają biologicznie uwarunkowanych potrzeb. Siedzenie w klatce się do nich nie zalicza. Wolność dla takich zwierząt to żaden stres, a sama radość. Możesz obejrzeć mnóstwo filmów, w których aktywiści uwalniają kury z chowu klatkowego i pozwalają im dożyć naturalnej śmierci w azylach – https://www.youtube.com/watch?v=gDyEDX9SH0Y

    Jasne, że przycina się dzioby żeby ograniczyć kanibalizm. Co z tego? Zwalczanie zła jeszcze większym złem uważasz za coś właściwego? Należy wyeliminować powody kanibalizmu, a nie ciąć dzioby.

    Nie twierdzimy w ani jednym zdaniu, że jajka z hodowli eko są zdrowsze. W ogóle nie pisaliśmy nic o zdrowiu! Zachęcamy do diety roślinnej.

    Również radzimy pomyśleć logicznie :)

      

  6. marysia pisze:

    więc zamknij nowo narodzonego kotka w klatce, gdy zacznie chodzić wpuść je do klatki z innymi kociętami, ale nie zapomnij o sukcesywnym wyrywaniu im zębów, żeby ograniczyć kanibalizm. możesz też trwale wyrwać pazury. whatever. jedyna różnica między tymi zwierzętami a kurami jest taka, że te drugie dają jajka. które są nam kompletnie do życia niepotrzebne, ale usprawiedliwiamy zapotrzebowaniem na nie swoje okrucieństwo, jakie przejawiamy przez ignorancję i obojętność.

      

  7. cZarna pisze:

    tragikomedia… to co piszesz to .. tragikomedia

    Pepe: Przykre jest to ,że ludzie, którzy piszą takie artykuły ,nie mają pojęcia o czym piszą. Fakt – ciasne klatki, ok. Ale te kury NIGDY nie znały innego życia! Wypuszczenie kur z klatek na wolny wybieg jest dla nich większym stresem, niż siedzenie w owych klatkach. Przycinanie dziobów – zadaliście sobie pytanie po co się to robi? Ano po to ,żeby ograniczyć kanibalizm. Czy jajka z hodowli eko naprawdę są takie zdrowe? W chowie klatkowym jajko od razu „wypada” z klatki – nie ma możliwości ,żeby zostało ubrudzone odchodami ,zdeptane, wydziobane itp. W chowie eko – jajko leży X czasu, kury składają na nie odchody, przez skorupkę przedostają się w tym czasie różne bakterie,a jak wiemy jajek NIE powinno się myć.
    Ja również nie popieram ciasnych klatek, ale pomyślcie czasami logicznie nad tym co widzicie, a nie dajecie robić sobie papkę z mózgu!

      

  8. great issues altogether, you just gained a new reader. What might you suggest about your put up that you just made a few days in the past? Any sure?
    cheap oakley decals http://www.atn-news.com/images/cheap-oakley-decals-1142201.html

      

  9. blondasse pisze:

    Bon, je n’ai pas eu l’occasion de finir de regarder cependant je
    reviens après

      

  10. Domel pisze:

    Pepe czy zauważyłeś że już może czas skonsultować się z pewnymi grupami specjalistów?

      

  11. tasia pisze:

    Jak można żywcem mielić jakiekolwiek stworzenie?A gdzie ustawa o zwierzętach?Dla czego nie kara się takich uczynków w przemyśle?!!!!!

      

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shares
Skip to content