Tragedia w rosyjskim ZOO
Zoo to smutne i przygnębiające miejsce. Zamiast wolności, ludzie oferują dzikim zwierzętom metalowe klatki i betonowe wybiegi. Apatia, stereotypia i autoagresja to najczęściej obserwowane zjawiska u zwierząt dotkniętych niewolą.
Niedawna historia jednego z rosyjskich ogrodów zoologicznych dokłada kolejna cegiełkę do ponurej historii zoo. Ogród nawiedziła powódź. Część zwierząt utonęła zamknięta w klatkach, inne przez kilka godzin walczyły o życie trzymając się desperacko na powierzchni wody.
Chociaż ogród w Zelyony Ostrov doświadczył podobnych sytuacji już w przeszłości, nie zrobił nic aby zapobiec kolejnym powodziom. To nie jedyny przypadek kiedy zoo nie ma planu ewakuacji swoich podopiecznych. W innym ogrodzie zoologicznym w Borissovka na skutek powodzi utonęło 27 zwierząt.
Po katastrofie w Zelyony Ostrov zwierzęta, którym udało się przeżyć po raz kolejny trafiły do… zoo. Nie udało się ich uratować i umieścić w azylu. Zwierzęta po traumatycznym przeżyciu po raz kolejny zostały zamknięte w klatce. Większość z nich to betonowe zagrody z odrobiną siana na podłodze.
Trudno wyobrazić sobie traumę przetrzymanych w ten sposób zwierząt. Wszystko to służy generowaniu zysków. Nie ma tu miejsca na dobro zwierząt. Zabezpieczenia przed powodzią kosztują, tak samo jak dobrej jakości wybieg. Właściciele zoo muszą oszczędzać – najłatwiej kosztem zwierząt.
Ważniejsza jest satysfakcja zwiedzających, którzy mają złudne wrażenie obcowania z dziką przyrodą. Jedyne co możemy zobaczyć w zoo to karykatura dzikich zwierząt. Nie wspieraj ogrodów zoologicznych! Bez twojego wsparcia finansowego nie będą mogły dłużej działać. Zwierzęta mają szansę na dom w schroniskach i azylach. Dołącz do kampanii Nie chodzę do ZOO!
Nie zgadzam się z przetrzymywaniem zwierząt w takich warunkach !!!
To okropne :(
Mamy XXI wiek… jak tak mozna?!
Mam ogromną nadzieję, że uda sie je przenieść do azylu.
😢
Potworność,ludzie ratujcie.Apokalipsa!!!,!!!!